I nie tylko! Uwielbiam wszelkie wiosenne kwiecie, choć z roku na rok mam większe uczulenie właściwie nie wiadomo na co.
W ogrodzie sezon na azalie w pełni:
...a także na wiszące dzwoneczki konwalii, kalinę.....i nie wiem czego. Rośnie u mnie już dawno. Może wy zidentyfikujecie?
A po drodze na spacerach widzę kasztany, które na matury zapalają swoje białe świeczniki...
Na zdjęciu migdałowiec i kipiąca kasza- też nie znam nazwy tego popularnego krzoka. A wy znacie?
Jeszcze upolowane obiektywem młode szpaki
I powoli przez kwitnące akacje zbliżamy się do lata!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz