motor

motor
Walentynki są codziennie, tylko my obchodzimy je raz do roku...

czwartek, 14 lutego 2013

Nadejszło rozwiązanie candy walentynkowego

Planowałam zawrzeć w jednym poście wrażenia i przepisy walentynkowe oraz wyniki candy, ale zrobiła się tego taka góra,że rozdzielam, bo się nie da.
Wszystkich ciekawych co to są Walentyny na czele z Nutą pozostawiam w niepewności do jutra.

A teraz w końcu o candy.
Wzięło w nim udział 59 osób - bardzo dziękuje za zainteresowanie. Nie spodziewałam się takiej popularności!!!!
Słowa komentarza AW ( mail wara44) to sobie chyba wytatuuję na losowo wybranej części ciała, a już na pewno przekażę menedżerce avonu! Kochana, powinnaś pracować jako copywrighter!

Dziękuję za wszystkie zaproszenia na wasze blogi, ciepłe słowa pod adresem mojego bloga i tym, co robię.
Dziękuję wszystkim nowym obserwatorom- mam nadzieję,że zostaniecie w moim zakątku, a starych i wytrwałych pozdrawiam gorąco!!!!
Przy okazji dziękuje matce Whitney Houston:)))

Przypominam nagrodę:


Do kubeczków wsypałam pyszne draże z orzeszkami, a oprócz karteczek z cytatami z kalendarza walentynkowego zwycięzca otrzymuje książeczkę na walentynki!


Metodą tradycyjną, czyli włochata łapa małża grzebie w torbie pełnej losów ( ją również dokładam do paczki, torbę- nie łapę!) wyłaniamy szczęśliwego zwycięzcę, którym zostaje:


Bardzo bardzo bardzo serdecznie gratuluję i proszę o adres do wysyłki pocztowej - jutro biegnę do urzędu!

Muszę chyba szybko urządzić znowu nowe pełnowymiarowe candy z nagrodą dla wszystkich,bo to jednak głupio,że tylko jedna osoba wygrywa...

I na koniec wielka walentynka dla wszystkich - wiersz Czesława Miłosza, próba definicji miłości.
Znam ten tekst od bardzo dawna, ale za każdym razem widzę w nim coś nowego i inaczej go interpretuję. Myślę,że dobry na dzisiejsze święto, taki normalny zwyczajny, a studzienka głęboka.
Życzę wszystkim wspaniałych walentynek i oceanu miłości w życiu!!!









Postny post

Dziś zgodnie z Popielcem: postnie i oszczędnie. Wklejam już po północy, bo przygotowywałam walentynki, ale o czerwonym szaleństwie - jutro ( tzn. dziś, ale po dawce snu:))

Kto nie ma możliwości uczestniczenia w rekolekcjach wielkopostnych gdzieś w kościele, a chciałby posłuchać kogoś mądrego, polecam rekolekcje w sieci:

http://gloria24.pl/internetowe-rekolekcje-zakochany-skazaniec-zapowiedz

a kartka ( ostatnia w kalendarzu!)  na dziś to: