motor

motor
Walentynki są codziennie, tylko my obchodzimy je raz do roku...

wtorek, 5 lutego 2013

Nowe!

A teraz coś , a właściwie ktoś, z zupełnie innej beczki, choć już znany i już u mnie gościł. Co prawda z innej okazji, ale teraz będzie ze swojej. Pau debiutuje jako autorka własnego bloga!

Bardzo serdecznie zapraszam do jej świata pełnego flamenco, poezji i pysznych podwieczorków z mężem i nie tylko mam nadzieję :)

Zaglądnijcie do niej i rozsmakujcie się w jej pasjach - o flamenco pisze tak,że dusza już tęskni, a stopy same wystukują rytm...

http://www.5razones.pl/

Pau jest osobą zdecydowanie taką, która pasuje do  dzisiejszej kartki z kalendarza:


Zachęcam do udziału w moim szybciutkim candy!