motor

motor
Walentynki są codziennie, tylko my obchodzimy je raz do roku...

piątek, 4 maja 2012

Magnolia

Od kiedy ojciec posadził parę lat temu magnolię na nowo, nie mogę sie odczekac kiedy zakwitnie i zacznie pachnieć. Jest to absolutne święto we wsi! Poprzednia nie kwitła przez 25 lat mimo licznych zabiegów pielęgnacyjnych, a obecna - co roku ładniejsza.
Oto festiwal kolorów i kształtów:




































Zapach był boski i jedyny w swoim rodzaju. Nie spotkałam jeszcze perfum ani innych zapachowych rzeczy, które umiałyby oddać teń równoczesnie świeży i słodki zapach o takim natężeniu. Był, bo kiedy to piszę po kwiatach zostało już tylko wspomnienie. Upalne słońce wypaliło kwiaty na wiór w ciągu kilku dni...

Jeśli macie możliwość posadzenia gdzieś tego drzewa - polecam gorąco. Co prawda kwitnie tylko kilka dni w roku, ale za to jak!