motor

motor
Walentynki są codziennie, tylko my obchodzimy je raz do roku...

środa, 27 lipca 2011

Randka!

Ludzie! Ludzie! Sami nie mogliśmy uwierzyć, a jednak to się stało!!!
W dniu kiedy byli u nas Paulina i Dawid nie było dzieci w domu do wieczora.
Po wizycie wyrwaliśmy się ze świstem na miasto czyli randkę - do kina i na film:) A było to Erratum.
Choć film o tematyce tzw. ciężkiej, czyli dramat psychologiczny , oboje nie żałujemy. Info o filmie .

zdjęcie stąd
Film trudny, zmuszający do myślenia, ponury,prawdziwy, oszczędny w środkach wyrazu. Może dlatego tak dużo negatywnych opinii na portalach filmowych?
Rewelacyjna gra aktorska Kota i Kotysa ( zaszufladkowany Paździoch z Kiepskich...).Zresztą w świetnym towarzystwie.
Niesamowicie spodobało mi się ujęcie piętrzącej się brudnej wody w zaporze - plastyczne, sugestywne i symboliczne.
Rzeczywistość pokazana w szarych i właśnie brudnych kolorach, historia bardzo współczesna i może dlatego nie chcemy utożsamiać się z głównymi bohaterami. Nie brakuje kilku humorystycznych wątków. A ostatnia scena głęboko wzrusza, choć nie ma w niej zachodu słońca, pocałunku i całego tego hollywoodu.
Jeśli szukacie ambitnego filmu- właśnie znaleźliście. Gorąco polecam. Po seansie uwierzyłam, że istnieje dobre polskie kino:)
Na razie od urodzenia Jaśka ( 3 lata i 4,5 miesiąca) randka ( wyjście na parę godzin z domu sam na sam) zdarzyła nam się dopiero po raz drugi. Może jeszcze kiedy nastąpi?
A to moja micha w Kinie pod Baranami- w końcu małż fotografował mnie na randce! To jest kurka prawdziwy i głęboki romantyzm! Lepszy niż w najlepszym filmie !

2 komentarze:

  1. Widzę, że coś cięższego wzięliście na tapetę. Ostatnio z kolegą poszłam na "Melancholię" film naprawdę ciężki i na początku widz jest strasznie zagubiony w fabule i tym co się dzieje ale powoli wszystko zaczyna się składać w jedną całość. Film również zmuszający do myślenia, zaskakujący. Do obejrzenia w towarzystwie i konieczna dyskusja po :)
    Polecam :)
    Justyna

    OdpowiedzUsuń
  2. Zacieszamy, że chyba tak troszku dzięki nam do owego randkowania dosżło! :)
    Pau

    OdpowiedzUsuń