motor

motor
Walentynki są codziennie, tylko my obchodzimy je raz do roku...

piątek, 25 marca 2011

Pierwsze zebranie

Byłam po raz pierwszy w przedszkolu na wywiadówce w sprawie Jaśka, który będzie do niego chodził od września.
Dziwne uczucie. Zawsze musi być ten pierwszy raz :)
Atrakcji w placówce nie brakuje.
Żeby tylko chciał tam chodzić i nie chorował...
Tu będziemy się bawić i uczyć razem już od czerwca:

http://www.krainausmiechu.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz