Wracając do ubiegłego roku - kilka zdjęć tortów, które robiłam. Chwalę się co prawda po długim okresie, ale Banan i Agnieszka uświadomiły mi,że warto! Takie wspominki pojawią się jeszcze parę razy, bo trochę się tego uzbierało, a ja miałam długą przerwę w pisaniu.
Dziś wspomnienie torcika na urodziny Alka - biszkopt kakaowy , nasączony sokiem pomarańczowym, masa mascarpone borówkowa z borówkami ( dużo borówek :)))
Ponieważ tematem przewodnim były ulubione zabawki Alka- pociągi z serii Tomek i przyjaciele i taki też był prezent ( kolejne wagoniki z serii), tort miał być częścią prezentu i równocześnie nim samym.Po długich myślenicach wpadłam na pomysł dworca kolejowego Jeden z najtrudniejszych jak do tej pory dla mnie tortów i jeden z najcięższych ( ponad 5,5 kg).Wszystko się udało i smakowało,a ja cieszyłam się nie mniej niż jubilat!
Jesteś miSZCZem! :)
OdpowiedzUsuńDzięki miSZCZyni :)
OdpowiedzUsuńJesteś boska i tort też był boski! Młody wciąż go wspomina, a czwarte urodziny za pasem...
OdpowiedzUsuńTo myślta o projekcie, bo się ściemnia:)
Usuńteż tak uważam! mistrzyni w tortach! zresztą nie tylko :)!!!!!!pozdrawiam serdecznie!!!!!
OdpowiedzUsuń