motor

motor
Walentynki są codziennie, tylko my obchodzimy je raz do roku...

niedziela, 20 lutego 2011

Senna niedziela

W taki dzień jak dziś, kiedy nawet śnieg pada baaardzo powoli, pozostaje jeść...



(chłopaki z ulubionymi przekąskami: Jasiek-serek biały kanapkowy, Staszek- peppa, czyli paluszek sokołowski)


...albo spać, dlatego Jasiek ululał cebulę i czosnek w chwiejących się miseczkach i śpią jak zabite!
I jeszcze darł się na nas,żebyśmy cicho byli w pokoju, bo one śpią!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz