motor

motor
Walentynki są codziennie, tylko my obchodzimy je raz do roku...

niedziela, 30 stycznia 2011

Żegnamy choinkę

Ostatnia sesja zdjęciowa pod i przy prawdziwej choince, bo nazajutrz ją rozebraliśmy ( uwaga sprawdzona w praktyce: naprawdę NIE należy tego robić z dwójką rozbrykanych potworów!).
Zdjęcia może nie cudnej urody, ale dokumentują chwilę. Dzieciom naprawdę trudno zrobic dobre!




A w prawym górnym rogu Jasiek zaklina gwiazdkę,żeby nie znikała...

1 komentarz:

  1. Staszek do tej pory szuka po kątach, gdzie jest nasza choinka "siuka kokoinka"

    OdpowiedzUsuń