Nawiązując do naszej tradycji spotykania się co jakiś czas na imieninach, które nie maja wiele wspólnego z rzeczywistymi ich terminami, świętowałyśmy w lutym Doroty.
W tym celu udałyśmy sie z prezentem, kwiatami i tortem do solenizantki, która podjęła nas po królewsku!
Rozmawiałyśmy kiedyś o daniach naszego dzieciństwa i wyszło,ze u Doroty specjalnościa domu i jej taty był tatar. Zrobiła go dla nas własnie na tę okazję. Fachowo, z wędzone go łososia z surowym jajem. Jadłam po raz pierwszy i było to cos przepysznego! Podobnie jak zdrowa zielono-czerwona sałatka z pomidorami, szpinakiem i różnymi ziarnami oraz makaron z serem, czosnkiem i krewetkami.
A szczególną uwagę chcę wam zwrócić na świetny pomysł przystawkowy - pojemniczki z ciasta francuskiego w kształcie rybek wypełnione tuńczykiem. Na talerzu występują wraz z rybnymi kuleczkami- takimi na jeden kąsek. Rybki mnie wciągnęły kompletnie! Genialny pomysł zaróno na dania słodkie jak i słone, bo jak wiadomo ciasto francuskie pasuje do wszystkiego. Oczywiście forma też może być dowolna ( kwiatuszki, kółeczka itd. - zalezy od tego jakie foramki mamy w domu...)
śliczne, pięknie podane, pyszne - polecam pomysł na najbliższą imprezę!
Tort w kształcie kosza róż był jednym z prezentów dla Doroty. Ja przy okazji poćwiczyłam splot koszykowy i wypróbowałam nowa końcówkę ( jak widać na zdjęciach zdecydowanie lepiej wyszłaby w masach bardziej kremowych...) oraz wprawiłam się w lepieniu różyczek.
Torcik nieduży i prosty - 21 cm, biszkopt, przełożony masą z mascarpone pół na pół z bitą śmietaną i truskawkami, które wtedy pojawiły się niespodziewanie w warzywniaku. Smakował bardzo, a jak wyglądał na ogląd - oceńcie sami.
Cudowne przedpołudnie, choć pochmurne. Nie przejęłyśmy się w ogóle pogodą, nagadałyśmy i pośmiałyśmy się na maxa i wróciłyśmy do domu w szampańskim nastroju i o zbyt pełnym pyszności brzuszku!
Tort w Twoim wykonaniu to prawdziwa uczta dla oczu i zapewne ust!!!! Zresztą dania "zaaplikowane" przez Dorotę również wyglądają super!!!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDzięki Nutko! Życzę ci samych takich pyszności w życiu :)
OdpowiedzUsuńAsiaaaa! Wracaj bo nudno i szaro bez Twoich postów!
OdpowiedzUsuńBanan:)
Wygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń